1. Żel pod prysznic. Jeżeli Twoja skóra nie ma specyficznych potrzeb (na przykład nie jest atopowa) to inwestycja w drogi żel pod prysznic nie ma większego sensu. Składy niespecjalistycznych żeli i płynów myjących różnią się zazwyczaj substancjami zapachowymi oraz śladowymi ilościami składników, które mają za zadanie pielęgnować skórę. Taki kosmetyk spłukujemy jednak z ciała zbyt szybko, aby mógł on korzystnie zadziałać. Jeśli więc nie chcesz pielęgnować swojego odpływu wanny, wybierz produkt, który odpowiada ci zapachem i nie zwracaj uwagi na obietnice producenta na temat pielęgnacji skóry.

2. Szampon. Podobnie jak żel pod prysznic spędza na naszych włosach bardzo mało czasu, aby spełnić swe pielęgnacyjne zadanie. Dodatkowo wiele składników drogich szamponów wręcz szkodzi naszej skórze głowy i włosom, dlatego najlepiej wybierać produkty z jak najkrótszym składem, a takie zazwyczaj są najtańsze.

3. Peeling mechaniczny. Jego działanie oparte jest na zawartych w kosmetyku drobinach np. cukru, soli czy skorupek orzechów, które przy masażu ścierają martwy naskórek. Jak łatwo się domyślić, w tym produkcie najważniejsze są właśnie drobinki. Żel pod prysznic o ulubionym zapachu wymieszany z solą, cukrem czy kawą mieloną zetrze naskórek równie dobrze i o wiele taniej.

4. Cienie do powiek. Często drogie cienie są znacznie bardziej trwałe niż ich tanie odpowiedniki. Wystarczy jednak nałożyć na powieki odpowiednią bazę, aby nawet najtańszy produkt przetrwał na powiekach do białego rana. Lepiej zainwestować w dobrą bazę pod cienie i więcej kolorów niedrogich cieni niż w tylko kilka drogich kosmetyków.

5. Błyszczyk. Niezależnie od tego czy zapłacisz za błyszczyk 10 czy 100 zł nie przetrwa on na ustach dłużej niż kilka godzin i to tylko pod warunkiem, że nie będziesz w tym czasie jeść ani pić. Nie warto więc przepłacać za markę czy opakowanie produktu, który zniknie z warg równie szybko co jego tańszy odpowiednik.