Zima to okropny okres dla naszych włosów. Mróz, ostry wiatr i częste zmiany temperatury sprawiają, że włosy są osłabione i łamliwe. Również nakrycia głowy – w zimie przecież niezbędne – przyczyniają się do tego, że nasze włosy brzydko się prezentują i są naelektryzowane. Co zrobić, żeby nasze włosy były zdrowe i lśniące, niezależnie od warunków pogodowych?
Zasada 1 – Nawilżanie
Wbrew pozorom nasze włosy nie są narażone na wysuszenie jedynie latem. To właśnie zima jest porą, podczas której powinnyśmy szczególnie zadbać o nawilżenie włosów. Częste zmiany temperatur, których nie da się uniknąć (przemieszczamy się między ogrzewanymi pomieszczeniami a mroźnym powietrzem na dworze), sprzyjają wysuszaniu włosa. Dlatego powinnyśmy pamiętać o odżywkach i szamponach, które nawilżają włosy.
Zasada 2 – Umiar
Zima powinna być dla nas sygnałem, że nie możemy przesadzać z ilością kosmetyków stosowanych do stylizacji włosów. Zimowa fryzura powinna być wygodna i chyba najlepiej jest, kiedy posiadaczki dłuższych włosów po prostu je spinają. Pamiętajmy o czapkach, szalikach i golfach, którymi ugniatamy włosy. Proste, naturalne fryzury zimą święcą tryumfy.