Osobliwy, wonny i miękki ser zawdzięczający swą nazwę miejscowości we włoskiej Lombardii, gdzie jest produkowany już od IX w. Gorgonzola ma swoich zwolenników rozkoszujących się w jej kremowym smaku jak i przeciwników, których już sam zapach zniechęca do tego dojrzewającego specjału.

Gorgonzolę produkuje się z mleka krowiego. Jest to ser tzw. podpuszczkowy dojrzewający, a jego ostrość zależy od czasu dojrzewania. Trwa ono od około dwóch, trzech miesięcy – wówczas powstaje łagodna odmiana „dolce” czyli słodka – jak również sześć miesięcy, aż do roku. W efekcie osiąga się lekko pikantny produkt o zdecydowanym smaku z niebieskimi nitkami i pomarańczową skórką. Ten tłusty ser stanowi składnik wielu potraw, nadając im wyjątkowy charakter.

Jak serwować gorgonzolę?

Gorgonzoli nie może zabraknąć na desce serów podawanej na przyjęciu w towarzystwie winogron, orzechów włoskich i grissini. Jest również doskonała do sosów i mięs. Wystarczy do rozpuszczonego sera dodać nieco śmietanki i w ten szybki sposób otrzymujemy sos, którym zalewamy np. penne z kurczakiem, całość okraszając świeżym pieprzem i natką pietruszki.

Gorgonzola bardzo dobrze komponuje się również z lubianymi przez Polaków pieczonymi ziemniakami. Na deser świetnie pasuje do dojrzałej gruszki, ale także brzoskwini czy jabłka. W wersji lunchowej wystarczy pokruszyć ser, dodać rukolę, szpinak i małą obraną pomarańczę. Następnie oliwę z oliwek, odrobinę octu balsamicznego i miodu oraz nieco czerwonej cebuli, by osiągnąć niezwykłą kompozycję smaku. Gdy nieodparta chęć podniebienia przegrywa jednak z czasem, można położyć ser na zwykłą kanapkę i rozkoszować się do woli smakiem kremowego rarytasu.