facebook

Mexie

Beauty & Lifestyle

Pozytywne nastawienie, czyli jak łatwo osiągnąć sukces

15517253085_db726d1c61_k Ludzie

Załóżmy, że mamy pewne zdolności i kompetencje, aby coś osiągnąć. One wcale nie muszą być wielkie. Ilu jest zdolnych ludzi, którzy nie osiągają swoich celów, a ilu całkiem przeciętnych, którzy otrzymują z życia to, czego chcą? Wystarczą całkiem przeciętne zdolności i można osiągnąć swój cel. Potrzebny będzie jednak jeszcze jeden składnik, a mianowicie pozytywne nastawienie. Tylko jak z tego korzystać, by rzeczywiście osiągnąć swój cel? I co w ogóle to pojęcie oznacza?

Oznacza ono pewność sukcesu. Można jeszcze sprecyzować, że niezachwianą pewność sukcesu. Niezachwianą, czyli bez najmniejszych wątpliwości, że swój cel się osiągnie. Z taką pewnością działa się mądrzej, odważniej i chętniej. Nie ma mowy o popadnięciu w marazm. By podtrzymać swój optymizm, warto jak najczęściej przywoływać wizję, że marzenie zostało już zrealizowane. Jeśli poczujemy jak wspaniale jest siedzieć w eleganckim gabinecie, tym chętniej weźmiemy się za szukanie pracy. I uwierzymy, że rzeczywiście możemy taką mieć. Jeśli wyobrazimy sobie, jak stoimy na szczycie góry, to może wreszcie zmotywujemy się, by zacząć przygotowania do wyjazdu. I uwierzymy, że wszystko się powiedzie. Zapamiętujemy więc:

WIZJA, POZYTYWNE NASTAWIENIE, DZIAŁANIE

Zajmijmy się jeszcze wątpliwościami. Mogą dopaść nawet osobę najbardziej przekonaną o tym, że może osiągnąć sukces, a wtedy wiadomo, że zaczyna się popełniać błędy albo w ogóle rezygnuje z działania. A i podświadomość robi swoje i wszystko się sypie. Cóż zrobić? Zapamiętać:

PRZY POZYTYWNYM NASTAWIENIU NIE MA MOWY O TYM, ŻE NIE OSIANIE SIĘ SWEGO CELU

To pewnik, który warto sobie powtarzać.
Dobrze więc… Przepełnia nas pozytywne nastawienie, w głowie wizja osiągnięcia celu, cieszymy się, a tu… porażka. I w tym momencie wiele osób rezygnuje i zaczyna się zadowalać czymś innym niż chcieli. Jeśli nie przy pierwszej porażce, to przy drugiej lub trzeciej. I gdzie się wtedy podział ten cały optymizm? Porażka jest czymś tak przykrym, że się rezygnuje, aby tylko znów jej nie poczuć. Trzeba jednak zapamiętać, że nie zawsze da się coś osiągnąć od razu. I co z tego? Wygrywa ten, kto się nie poddaje.

CHWILOWA PORAŻKA? SUPER! DZIAŁAMY DALEJ

Być może to jeszcze nie było to. Zbieranie porażek można potraktować jak zabawę. Jedna, druga, trzecia… Im ich więcej, tym bliżej ZWYCIĘSTWA. Trzeba tylko zwrócić uwagę, na czym się koncentrujemy. Trzeba na celu, a nie brakuje ludzi, którzy koncentrują się jedynie na przeszkodach. Wciąż rozważają, dlaczego ma się nie udać. Natychmiast trzeba z tym skończyć. Bo przy takim nastawieniu sukces będzie majaczył gdzieś daleko na horyzoncie i być może nie uda się go osiągnąć.

I jeszcze słowo o samym działaniu

Trzeba robić to, co nakazuje logika, aby posunąć się dalej na swojej drodze do celu, nie lekceważąc przy tym przebłysków intuicji. Działanie pod wpływem wizji i z nastawieniem na osiągnięcie celu, i ze zminimalizowanymi wątpliwościami tak programuje podświadomość, że działa się jak najlepiej dla realizacji swojego celu. I, oczywiście, trzeba działać. Rzadko się zdarza, że cel osiągnie się sam. Można liczyć na to, że znajomy zadzwoni i zaproponuje pracę marzeń albo że ktoś zadzwoni i powie, że zaplanował wyjazd w góry, wystarczy tylko się przyłączyć, ale lepiej będzie zacząć działać. Wyślij CV albo sam zacznij planować wspinaczkę i szukać towarzyszy, to daje większą gwarancję sukcesu. Przy pozytywnym nastawieniu, ma się rozumieć. ;)

Podobne artykuły

  • mraz

    trzeba wstawać rano ‚prawą nogą’ :)

  • nowik

    pozytywne nastawienie kluczem do sukcesu ;P

Teraz  Mexie.pl jest dostępne także na telefonach. Sprawdź już dzisiaj!