facebook

Mexie

Beauty & Lifestyle

Smartfon vs. Deska klozetowa

dziewczyna z telefonem siedząca na murku Technologie Foto: micurs (flickr)

Każda z nas z domu wyniosła, że ręce należy myć. Zawsze przed jedzeniem, zawsze gdy wracamy do domu z miasta, gdzie mamy do czynienia z mnóstwem bakterii. Czyścimy nasze łazienki i ubikacje, ponieważ dbamy o higienę jak nigdy wcześniej, zwłaszcza stało się to modne gdy reklamy zaczęły nam serwować głodne krwi bakterie czekające na każdym rogu. No właśnie, mamy czystą ubikację, ponieważ korzystamy z niej kilka razy dziennie, ale co z naszymi smartfonami, które używane są setki razy na dzień?

Na to pytanie odpowiedzieli badacze porównując pod względem zanieczyszczenia smartfona i deskę klozetową. Próbki pobrali z kilkudziesięciu urządzeń, a do określenia poziomu ich zanieczyszczenia wykorzystano liczenie jednostek bakterii na danej powierzchni. I tak, na kilku smartfonach wykryto ponad 600 jednostek gronkowca złocistego. Zakażenie nim prowadzi do: wymiotów, biegunki, spadku ciśnienia krwi, wstrząsu, a nawet śmierci. Dla porównania na przeciętnej desce znajduje się tylko 20 jednostek. Na powierzchni urządzeń odnaleziono także enterobakterie (np. Salmonella, pałeczka dżumy) i tu znowu końcowy wynik na korzyść aparatów. Na niektórych poziom zanieczyszczenia był 100 krotnie większy niż na desce klozetowej.

Badania pokazały, że zawsze gdy nie umytymi rękami sięgamy po nasze smartfony, to armia uzbrojonych bakterii zdobywa coraz większą ich powierzchnie. Wytykają również nasze niedbalstwo w stosunku do urządzeń elektronicznych, po które przecież tak często sięgamy. Możemy sobie tylko wyobrazić co się dzieje na klawiaturze czy pilocie. Oczywiście do czyszczenia ekranu telefonu nie możemy użyć żadnych detergentów, gdyż może dojść do uszkodzenia, ale codzienne przecieranie czystą szmatką na pewno nie zaszkodzi.

Podobne artykuły

Teraz  Mexie.pl jest dostępne także na telefonach. Sprawdź już dzisiaj!